JAK DOJECHAĆ DO WŁOSKIEGO POSITANO?

DO POSITANO Z NEAPOLU

Najbliżej Positano jest lotnisko położone w Neapolu. Dystans wynosi ok. 60 km. Najtaniej dolecimy tu Ryanairem z Krakowa, Warszawy, Wrocławia i Gdańska, Wizzairem z Katowic i Warszawy oraz EasyJetem z Krakowa.

Po opuszczeniu samolotu możecie wynająć samochód i dojechać nim do Positano. Jednak jeżeli nie chcecie tego robić, to czeka Was kilka etapów podróży. Nie martwcie się, naprawdę przyjemnej podróży!

ETAP 1: Dojazd z lotniska w Neapolu do jego centrum

Z lotniska do Neapolu dojedziecie autobusem ALIBUS. Kosztuje on 5 euro. Wysiąść należy na przystanku Piazza Garibaldi, czyli głównym węźle komunikacyjnym w Neapolu. Przejazd zajmie Wam ok. 40 minut.

ETAP 2: Przejazd pociągiem Circumvesuviana z Neapolu do Sorrento

Będąc na Piazza Garibaldi, należy udać się na dworzec kolejowy i kupić bilet na pociąg do Sorrento. Uprzedzam – w sezonie pociąg ten jest nadzwyczaj oblegany. Nie bez powodu. Zatrzymuje się on m.in. przy Wezuwiuszu, w Herkulanum i w Pompejach. Po ok. godzinie jazdy trzeba wysiąść na ostatniej stacji, czyli właśnie w Sorrento. Za ten przejazd zapłacicie 3,6 euro.

ETAP 3: Przesiadka do autobusu miejskiego SITA, który docelowo jedzie do Amalfi

W Sorrento dworzec autobusowy znajduje się tuż obok dworca kolejowego. Zgodnie z rozkładem jazdy, musicie znaleźć autobus, który będzie jechał do Amalfi. Nie wiem, czy to był przypadek, ale mi bilet udało się kupić u kierowcy. Jednak to był tylko jeden raz, bo gdy w innych dniach wsiadałam do autobusów SITA, bilet musiałam już kupić w kiosku. Z Sorrento do Positano prowadzi malownicza droga wzdłuż stromego wybrzeża. Przejazd nią to wręcz idealne rozpoczęcie wakacji w Positano! Jednak wyprzedzę Wasze myśli – tak, w autobusach tych jest bardzo tłoczno. Za ten bilet zapłacicie 2,8 euro, a przejazd zajmie Wam on ok. 40 minut.

ETAP 4: Positano we Włoszech

Takim oto sposobem znajdziecie się w Positano! Ta kilkuetapowa podróż kosztowałaby Was razem 11,4 euro. Moim zdaniem wcale nie tak źle. 🙂 Gorzej wychodzi to czasowo, bo 2,5 h jazdy plus dochodzą do tego ewentualne korki na drogach, opóźnienia pojazdów oraz oczekiwania na następne transporty. Tak z zimną głową można założyć, że z lotniska w Neapolu do Positano komunikacją publiczną dostaniemy się w ok. 4 h.

ALTERNATYWA LOTU DO WŁOSKIEGO POSITANO: LOTNISKO W RZYMIE LUB W BARI

Zarówno Rzym, jak i Bari są dość daleko od Positano, bo kolejno 270 km i 300 km. Jednak często zdarza się, że ludzie wybierają właśnie te miasta jako dojazdowe. Ich zwiedzanie można sprawnie połączyć ze spędzeniem cudownych wakacji w Positano. Wtedy z pewnością najbardziej opłacalnym dla Was będzie wypożyczenie samochodu. Jednak znowu, jeżeli z jakichś przyczyn nie dacie rady tego zrobić lub po prostu nie chcecie, to najwygodniej jest dojechać pociągiem do Salerno i dalej autobusami SITA, najpierw do Amalfi, a później do Positano. Jeżeli nie będzie połączenia do Salerno, to możecie wybrać też Neapol i dalszą trasę kontynuować tak jak opisywałam wyżej. Według mnie jazda we Włoszech pociągami to niesamowita przygoda! Jeśli chcielibyście spróbować, ale nie wiecie jak się do tego zabrać, to wstawiam tu dla Was link do wpisu, w którym tłumaczę krok po kroku jak kupić bilet na pociąg we Włoszech.

Do Rzymu dolecicie Ryanairem z Krakowa, Warszawy, Poznania i Wrocławia oraz Wizzairem z Krakowa, Warszawy i Katowic. Natomiast do Bari dolecicie Ryanairem tylko z Krakowa oraz Wizzairem z Krakowa, Warszawy, Wrocławia i Katowic.

WYNAJEM SAMOCHODU, A ZWIEDZANIE POSITANO WE WŁOSZECH

Biorąc pod uwagę dojazd (ok. 4 h) z lotniska w Neapolu do Positano, chociaż połowa z Was pomyśli o wynajęciu samochodu. Ba! Sama tak pomyślałam! Spędziłam chyba cały dzień na gromadzeniu informacji w internecie. Za jeden dzień wynajmu trzeba zapłacić 40-50 euro za podstawowy samochód z pełnym ubezpieczeniem. Oczywiście wraz z liczbą dni wynajmu wzrastałby Wam upust. Przy 4 osobach za transport komunikacją miejską (ten 4-etapowy) zapłacilibyście podobną kwotę. Do tego trasę z Neapolu do Positano pokonacie w nieco ponad godzinkę. Super! Więc w czym tkwi problem?

Pierwszym problemem, jaki napotkacie, jest bardzo mało miejsc parkingowych na praktycznie całym Wybrzeżu Amalfitańskim. Co gorsza, większość z nich jest płatna i to nawet kilkadziesiąt euro! Wzdłuż ulicy pojawiają się miejsca postojowe co kilkaset metrów, jednak w większości przypadków są one zajęte i ciężko się na nie załapać. Jak się domyślacie, kolejnym kłopotem jest duży ruch uliczny. Korki potrafią sięgać kilkunastu kilometrów! Na całe szczęście, takie rzeczy dzieją się tylko w szczycie sezonu. Jeżeli wybierzecie się do włoskiego Positano poza sezonem, czyli od października do kwietnia to jest duża szansa, że tego wszystkiego unikniecie. Przejechałam całe wybrzeże w marcu i ruch uliczny był bardzo mały, a przydrożne parkingi sporadycznie zajęte.

Kwestią, która zaważyła na tym, że nie zdecydowałam się na wypożyczenie samochodu, był ogromny koszt zwrócenia go w innym mieście, co było dla mnie konieczne. Niestety w zdecydowanej większości przypadków, wypożyczenie samochodu z opcją zwrócenia go w innym miejscu jest ogromnym kosztem. Często nie ma w ogóle takiej możliwości.

PRZEJAZD WYBRZEŻEM AMALFITAŃSKIM AUTOBUSEM, CZY JEST SIĘ CZEGO BAĆ?

Według mnie nie, ale posłuchajcie mojej historii. Czytając wcześniej opinie o trasie, pomiędzy Neapolem a Positano, wzięłam ze sobą Aviomarin, będąc jeszcze w Polsce. Otóż cała ja, tak się nakręciłam, że ta droga będzie masakryczna (a ja przecież mam chorobę lokomocyjną), że nie przejeżdżając jej, byłam w stanie stwierdzić, że będzie to moja najgorsza jazda w życiu. Co się okazało?

Pierwsza część trasy może nie będzie najlepszym przykładem, bo oczywiście przed jazdą zażyłam Aviomarin. 😀 Jednak okazało się, że gdy go pakowałam, nie zwróciłam uwagi, że miałam ostatnią tabletkę. Więc w kolejnych dniach przemieszczałam się już bez leków na chorobę lokomocyjną. Po 5 minutach tej “strasznej” jazdy zdałam sobie sprawę, że to nic strasznego. Zdecydowanie bardziej jest to coś pięknego! I właściwie dotąd się zastanawiam, czy to ten entuzjazm podróży i poznawania nowych miejsc tak potrafi wyleczyć mnie z tej dolegliwości? 😀 Jeżeli mam być szczera, to dużo gorszym doświadczeniem były dla mnie taksówki w Bangkoku, w których w każdej sekundzie bałam się o swoje życie ze względu na całkowity chaos na drogach.

Cała droga z Positano do Vietri sul Mare ma ok. 40 km. Jednak nie dajcie się zwieść przelicznikowi 1:1. W godzinie na pewno się nie zmieścicie. Optymalnym czasem jest 1,5 h. Wszystko ze względu na bardzo ostre zakręty. Czasem wydaje się, że autobus wjeżdża do błękitnego morza, jednak po kilku zawijasach można się przyzwyczaić. Z pewnością mogę stwierdzić, że jeżeli ja dałam radę, to Ty też dasz! Szczególnie że trasa ta jest niesamowicie malownicza, pełna punktów widokowych i drzew cytrusowych! Nie wyobrażam sobie, żebyście rezygnowali z tego wyjątkowego skrawka Włoch, jakim jest Positano tylko ze względu na zawiłą trasę!

AUTOBUSY, SAMOCHÓD, JAK JESZCZE DOJECHAĆ DO POSITANO?

Do Positano można dostać się promami! Jednak pływają one tylko w sezonie. W tym roku startowały jakoś od początku kwietnia, także i tak całkiem wcześnie. Nie korzystałam z tej opcji, ponieważ były sporo droższe w porównaniu do autobusów. Na przykład za bilet na prom z Positano do Amalfi trzeba zapłacić 15 euro !!! Podczas gdy autobus kosztował niecałe 3 euro. Jednak myślę, że jest to rewelacyjna opcja w sezonie wakacyjnym w Positano, kiedy drogi są przepełnione. Oprócz tego z pokładu statku możemy obejrzeć całe wybrzeże zupełnie z innej perspektywy. Myślę, że jest to niesamowite przeżycie i pewnie dlatego ceny tego rodzaju przewozów są tak wysokie. Super sprawą jest też, że z Positano możemy wybrać się na wyspę Capri! Jak widzicie, prom kosztuje niecałe 19 euro w jedną stronę. Tak, to sporo, ale promy na wyspy w Kampanii się cenią.

NOCLEG W POSITANO

Ceny noclegów w tym mieście to strzał w kolano. I to dosłownie. Są zabójcze. W sezonie potrafią sięgać nawet kilku tysięcy złotych za jedną noc. Gdy cena spada poniżej tysiąca, to oznacza, że jest tanio. Jak to brzmi! 😀 Moim zdaniem są dwa sposoby na obniżenie kosztów noclegu. Pierwszym z nich jest przyjazd poza sezonem. Dużo o tym mówię, ale naprawdę różnice są ogromne! Sami sprawdźcie! Za ten pokój zapłaciłam w marcu nieco ponad 400 zł. Podczas gdy aktualnie (czerwiec) kosztuje on prawie 2 000 zł !!! Tylko nie myślcie, że wszystkie pokoje w marcu kosztują 400 zł. Te z najpiękniejszymi widokami i tak się ceniły. Koszt za jeden dzień takiego pobytu wynosił ok. 1000 zł. Jednak jest to i tak ponad połowę taniej!

Jeżeli zainteresował Was ten pokój tutaj znajdziecie link ze zniżką na pierwszą rezerwację w serwisie Airbnb. 😀

Drugim sposobem na obniżenie kosztów noclegu podczas wakacji w Positano jest wynajęcie pokoju w innym miasteczku, np. w Sorrento, gdzie ceny są niższe. Z Sorrento codziennie kursują autobusy SITA do Positano, a w sezonie są jeszcze promy. Oczywiście oprócz Sorrento możecie wybrać również inną miejscowość i dojechać z niej do Positano, jednak wydaje mi się, że Sorrento będzie najtańsze 🙂 Sprawdźcie to dokładnie przed wyjazdem! 😀 Na upartego, można też pojechać do Positano z Neapolu na jeden dzień. Transport zajmie Wam sporo, ale jeśli ceny noclegów Was przerosną, to jest to do zrobienia. Oczywiście kosztem komfortu.

KIEDY JECHAĆ DO WŁOSKIEGO POSITANO?

Niestety dla nas, turystów z roku na rok przybywa. Jak już kilka razy Wam pisałam, odwiedziłam to miasto poza sezonem, a i tak byłam bardzo zdziwiona. Może nie było tłoku, ale jak na marzec ludzi było całkiem sporo. Dla porównania Sycylia w marcu praktycznie nie żyje! Wiele miejsc jest pozamykanych i jeszcze “nieprzygotowanych” do przyjęcia turystów. Więc porównując Positano do Sycylii, to ludzi jest kilkanaście razy więcej. Plusem jest, że z rana praktycznie nikogo nie ma, a plaża jest pusta i tylko dla nas! Prawdopodobnie większość ludzi decyduje się na jednodniowe wycieczki do Positano. Jak się domyślacie, plaże poza sezonem nie są aż tak zatłoczone. Większość osób krąży po nich w celu zrobienia jak najlepszych zdjęć. Ja nawet nie chce myśleć, co się dzieje w tym mieście w lipcu i w sierpniu! A podobno dzieje się bardzo dużo… :/ Zdecydowanie polecam Wam naszą wiosnę do zwiedzania tego rejonu! Najlepiej połączyć Neapol, Sorrento, Positano i Amalfi!

CO WYJĄTKOWEGO MA W SOBIE POSITANO WE WŁOSZECH?

KASKADOWE DOMKI

Tak, tak, tak! To właśnie dla tego widoku jest tu tyle ludzi! Aż się wierzyć nie chce w tak piękną architekturę tego miejsca. O ile mogę tak w ogóle powiedzieć. Różne kolory, różne kształty, prawie każdy domek ma swój taras z widokiem, coś pięknego!

OGRODY CYTRUSOWE

Tutaj królują cytryny! Całe Wybrzeże Amalfitańskie znane jest z tych owoców. Nawet tuż pod moim pokoikiem, właścicielka miała swój własny mini ogródek. Wyobraźcie sobie! To morze, te widoki, te drzewa cytrusowe, ten zapach świeżo zerwanych z drzewa cytryn, po prostu bajka, po prostu wakacje w Positano! Nie zapomnijcie w tych okolicach kupić sobie pysznego Limoncello, czyli tutejszego likieru cytrynowego. 🙂

KRÓLESTWO WĄSKICH SCHODKÓW

Z czym kojarzy mi się również Positano we Włoszech? Schody, schody i jeszcze raz schody. Z jednej strony super klimatyczne uliczki, zakamarki i miejscówki do robienia zdjęć. Jednak z drugiej strony przedarcie się z wszystkimi bagażami choćby przez 200 m stanowi nie lada wyzwanie. Także, jeśli Wam przyjdzie na myśl skrócenie sobie wijącej się drogi asfaltowej przez wąskie uliczki z milionami schodków, to dajcie sobie spokój!
P.S. Z powrotem szliśmy już drogą asfaltową! 😀

NAJLEPSZE PUNKTY WIDOKOWE

Jak dla mnie to największa zaleta tego miejsca. Na jakiej części ulicy nie staniecie, z jakiego miejsca się nie wychylicie, dostajecie w zamian inne widoki. Pomyślelibyście, że niby zawsze to samo, no bo po prostu kaskadowe domki. Jednak ułożone w innych kadrach za każdym razem zachwycają tak samo.

Już, gdy wysiadłam na przystanku Chiesa Nuova w Positano, widok o mało nie przysporzył mnie o zawał serca. Oczy zaszkliły mi się, a ja nie mogłam uwierzyć w to, co widzę! Kolejnych zachwytów nie było końca, ale w pamięć zapadł mi ostatni widok, jaki padł z mojej strony na Positano, czyli z okolic hotelu La Sirenuse. Nie szukajcie tu punktów widokowym. W tym miejscu praktycznie każdy kawałek ziemi jest punktem widokowym!

CZARNA PLAŻA

Być może dla niektórych z Was, spędzających wakacje w Positano, czarny piasek stanowiłby problem. Jednak w całej tej wyjątkowości tego miejsca, taki kolor nabrzeża dodaje mu tylko blasku i sprawia, że staje się ono wyróżnione na tle innych.

Mam nadzieję, że umieściłam w tym poście wszystkie interesujące Was informacje. Oby Wasz wyjazd był udany, a dojazd do Positano we Włoszech przebiegł bez komplikacji. Jeśli macie więcej pytań to piszcie komentarze, a na pewno odpowiem! 🙂

Jeżeli ten artykuł był dla Ciebie pomocny będę wdzięczna jeżeli postawisz mi wirtualną kawkę :)
Każde wsparcie to dla mnie motywacja do dalszego działania.